DIEJE.PL
PORTAL HISTORYCZNY
Prezydent Wołodymyr Zełenski laureatem nagrody
Orła Jana Karskiego
PUBLIKACJA: 17.03.2022 r.
Ambasador Ukrainy w RP Andrij Deszczyca, sekretarz Towarzystwa Jana Karskiego Jacek Woźniak oraz członek rodziny Jana Karskiego Jerzy Kozielewski podczas uroczystości wręczenia na ręce ambasadora Deszczycy Nagrody Orła Jana Karskiego dla prezydenta Ukrainy Wolodymyra Zełenskiego.
Fot. PAP/Z. Bichniewicz
Ambasador Ukrainy w Polsce Andriej Deszczyca odebrał w czwartek nagrodę Orła Jana Karskiego dla prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Ukraińskiego przywódcę uhonorowano za „bohaterską obronę Ukrainy i wartości moralnych cywilizacji Zachodu, którym ten najwyraźniej nie jest w stanie dziś sprostać”.
"Wręczana dziś w swojej specjalnej edycji Nagroda Orła Jana Karskiego jest nagrodą wyjątkową. Jest jedyną, jaką sam i tylko w swoim imieniu ustanowił w 2000 r. prof. Jan Karski - bohater ludzkości, powszechnie nazywany człowiekiem, który próbował powstrzymać Holocaust. Kandydat do Pokojowej Nagrody Nobla w 1998 r. Nie jest więc Orzeł nagrodą jego imienia, a jego Nagrodą" - podkreślił przewodniczący Towarzystwa Jana Karskiego Waldemar Piasecki.
Jak zaznaczył, nagroda wędruje do bohaterskiego prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. "Staje on w jednym szeregu laureatów z bojownikami o ludzką wolność i prawa człowieka Borysem Niemcowem, Białoruskim Centrum Praw Człowieka +Wiosna+, bojownikiem o pamięć Holocaustu – noblistą Elie Wieselem, dowódcą powstania w getcie warszawskim Markiem Edelmanem czy legendarnym dowódcą Polskich Sił Zbrojnych na frontach Zachodniej Europy gen. Władysławem Andersem. Także – z liderem Pomarańczowej Rewolucji ukraińskiej, Wiktorem Juszczenko, którego usiłowano zgładzić, aby nie wygrał wyborów prezydenckich na Ukrainie w 2004 r." - przypomniał Piasecki.
"Bezradność świata wobec dokonującej się rosyjskiej ludobójczej zbrodni na Narodzie Ukraińskim przeraża. Gdyby Karski i Wiesel żyli, głośno wołaliby o opamiętanie Zachodu i skuteczną akcję powstrzymania zbrodniarza, jakim jest Putin. Na pewno nie dzieliliby włosa na czworo w dywagacjach, co ten wierny uczeń Hitlera i Stalina zrobi lub nie zrobi i co mu się spodoba albo i nie spodoba (...) Nagradzany oklaskami na stojąco w kolejnych parlamentach wolnego świata Wołodymyr Zełenski prosi o czyn, który powstrzyma zorganizowaną zbrodnię Federacji Rosyjskiej na Ukrainie. Jego apele są słyszane. Ale czy zostaną wysłuchane?" - zastanawiał się Piasecki.
Jak podkreślił "pozostawiają te pytania do odpowiedzi mądrzejszych od nas". "To, co możemy sami – czynimy oznajmiając: Kapituła Nagrody Orła Jana Karskiego podjęła decyzję o przyznaniu jej w edycji specjalnej Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu za: bohaterską obronę Ukrainy i wartości moralnych cywilizacji Zachodu, którym ten najwyraźniej nie jest w stanie dziś sprostać. Głęboko wierzymy, że Jan Karski, gdyby tylko mógł, pod tym werdyktem oburącz by się podpisał" - zaakcentował.
W laudacji ks. Alfred Marek Wierzbicki zaznaczył, że od 24 lutego oczy świata zwrócone są ku Ukrainie. "Nie możemy nie zauważyć, że oczy i ręce milionów Ukrainek i Ukraińców stawiających wytrwale opór rosyjskiemu agresorowi zwrócone są do nas. Nie możemy nie usłyszeć ich wołań o niepozostawianie ich samych w walce o życie. Jest to ten moment w dziejach ludzkości, w którym obojętność i unik solidarności oznaczają współudział w złu" - wskazał.
W jego ocenie, nie ma dziś narodu bardziej europejskiego niż Ukraińcy, którzy "potrafią wznieść się ponad wszystkie wewnętrzne podziały etniczne, konfesyjne i polityczne, aby bronić swego wyboru i dorobku". "Dziś walczą i umierają za wolność, prawdę i godność. Danina ich krwi jest wstrząsem dla nas wszystkich, nikt z nas nie może pozostać bezstronnym obserwatorem" - zaakcentował ks. Wierzbicki.
"Mówię o wspaniałym narodzie ukraińskim, a przecież miałem wygłosić laudację dla prezydenta Zełenskiego. Zasłużył on na podziw stylem swego przywództwa. W chwili tej wielkiej próby swoje dobro osobiste całkowicie utożsamia on z dobrem swego kraju i współobywateli. Gdy proponowano mu ewakuację, odpowiedział jak żołnierz, że nie potrzebuje przejażdżki, lecz amunicji. Prezydent demokratycznego kraju nie jest jego władcą, lecz pierwszym obywatelem, na którego spada odpowiedzialność za dobro Ojczyzny" - dodał.
Autor: mjz//now
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Zofia Bichniewicz
- Uważajmy, aby grzech zaniedbania wobec Ukrainy i dzielnego narodu nie musiał nas prześladować, tak jak grzech zaniedbania wobec Holocaustu – powiedział członek Kapituły, rabin profesor Abraham Skórka.
W skład Kapituły Nagrody Orła Jana Karskiego wchodzą m.in. dr Wiesława Kozielewska-Trzaska, rabin prof. Abraham Skórka, ks. prof. Andrzej Szostek, ks. abp. prof. Alfons Nossol, ks. prof. Alfred Wierzbicki, prof. Julian Kornhauser, Aleksander Kwaśniewski, Abraham Foxman, Waldemar Piasecki.
W uroczystości uczestniczyli m.in. przedstawiciele Kościołów greckokatolickiego i prawosławnego w Polsce oraz ROTARY - Andrzej Ludek
SJD