„Młody dinozaur” – to nazwa dorocznej nagrody dziennikarskiej przyznawanej przez Kapitułę Stowarzyszenia Dziennikarzy RP Oddział w Lublinie dla najbardziej aktywnego i twórczego emerytowanego dziennikarza – redaktora minionego roku kalendarzowego.
Członkowie Kapituły tego honorowego wyróżniającego tytułu, składającej się z laureatów lat poprzednich, po raz dwudziesty zebrali się, by spośród kilku kandydatów wybrać tego jednego, który najbardziej odpowiadał kryteriom konkursowym.
Jest nam miło poinformować, że laureatem i zdobywcą statuetki „Młodego dinozaura 2018” został nasz klubowy kolega Stanisław Dąbrowski.
W wygłoszonej laudacji członkowie kapituły m.in. napisali:
Kapituła Stowarzyszenia Dziennikarzy Rzeczypospolitej Polskiej w Lublinie przyznała honorowy tytuł
Młodego Dinozaura 2018 roku
red. Stanisławowi Janowi Dąbrowskiemu
za imponujący dorobek autorski, intensywną pracę społeczną, wielość dobrze wykorzystanych talentów i umiejętności, dołożenie kronikarskiej cegiełki w obchody 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.
Stanisław Jan Dąbrowski pracę zawodową zawsze łączył ze społeczną. Harcmistrz, członek władz ukochanego od 60 lat harcerstwa, prezes Ligi Obrony Kraju w województwie przez trzy kadencje. Działał też m.in. w Związku Żołnierzy WP, Związku Piłsudczyków, Stowarzyszeniu Autorów Polskich, Rotary Club. W każdej z dziedzin dawał z siebie wszystko: organizował, wykonywał, pisał kroniki, dokumentował i robi to nadal. Dziś mimo srebrnych włosów - z racji entuzjazmu do pracy, chłopięcej sylwetki czy choćby noszonego i teraz munduru harcerza - jest bardziej „młody" niż przysłowiowy „dinozaur".
Od lat jest dziennikarzem systematycznie publikującym w gazetach (np. w „Kurierze Lubelskim”, „Ziemi Lubelskiej”, harcerskim „Czuwaj”, „Czacie” LOK itd.) redagującym wiele czasopism, który nie był formalnie związany zawodowo z żadną z redakcji.
Jako miłośnik sportu jest wyjątkowo sprawny, ale kłania się tylko na scenie. Kocha rajdy, spacery i złazy, a jednocześnie z zazdrością zerka w górę, w stronę skrzydlatej braci, czego wyrazem jest choćby opisanie lotniczych tradycji lubelskich harcerzy na 100- lecie ZHP.
Zawsze swędziało go pióro, publikował, tworzył kolejne książki. Tylko w ostatnim roku wydał: „Lotnicze harcerstwo Lubelszczyzny", „Księża i zakonnicy w stuleciu ZHP na Lubelszczyźnie" i tom wspomnień zatytułowany „Było takie życie".
Wcześniej ukazały się jego autorstwa m.in. „Słownik biograficzny harcerzy Lubelszczyzny 1911-2012” (współautor Stanisław Tryczyński), „Harcerze Lubelszczyzny w wojnie polsko-bolszewickiej 1919-1920”, „Słownik biograficzny harcerzy Lubelszczyzny w II wojnie światowej”, „W harcerskiej służbie”, „Harcerki z tamtych lat…”, czy „200 lat Diecezji Lubelskiej” i XV a później „XX lat Rotary Lublin Centrum” i wiele innych. Pisze następne.
Artystą był prawie od urodzenia. Zadebiutował w wieku 7 lat jako recytator w Domu Żołnierza. Tam też grał w bajkach, programach kabaretowych i estradowych, później w teatrze szkolnym Technikum Mechanicznego. Na starcie w dorosłe życie przez 8 lat występował w wojskowym zespole estradowym, by po zdjęciu żołnierskiego munduru przejść na deski Teatru Muzycznego, Teatru im. Osterwy, Estrady Lubelskiej. Występował w wielu miejscach, m.in. kabarecie Czart.
Zdobytą wiedzą i doświadczeniem dzielił się z innymi. Prowadził warsztaty w Teatrze Gardzienice, 16 lat w Domu Kultury Kolejarza jako reżyser kierował teatrem TOR. W zespole Tańca Ludowego Głusk-Kos był kierownikiem literackim. Wyliczać można byłoby jeszcze długo. Profesjonalizm i oddanie przyniosły mu liczne tytuły, odznaczenia, podziękowania i wyróżnienia, w tym srebrny medal Gloria Artis.
Wciąż się uczył. Ukończył studia pedagogiczne, reżyserii teatralnej oraz podyplomowe trzech specjalności. To procentowało awansami. W Puławach kierował Zespołem Domów Pomocy Społecznej i Młodzieżowym Domem Kultury. Był dyrektorem w urzędach Wojewódzkim i Marszałkowskim. Wszędzie ceniony, chwalony, nagradzany. Był nie tylko członkiem władz i zarządów ale i prezydentem, przewodniczącym, prezesem. Tytuły nie zawróciły mu w głowie. Pozostał skromnym i sympatycznym człowiekiem.
Niech żyje Redaktor Stanisław Jan Dąbrowski - Młody Dinozaur 2018, - który swoimi publikacjami udokumentował wkład harcerskiej młodzieży w odzyskanie przez Polskę niepodległości przed stu laty i walkę o nią w okresie II wojny światowej. Staszku, cieszymy się, że jesteś z nami, to dla nas prawdziwy zaszczyt. Czuwaj, Młody Dinozaurze!
Lublin, 28 lutego 2019 r.